Niedawno przyszła do mnie przesyłka od Ewy z Mintyhouse . I po raz pierwszy dostałam cos tak pięknie i starannie zapakowane :-) ,aż żal było rozrywać papier . Paczki wyglądały jak pod choinkę hihi .. To co znajduje się wewnątrz pokażę Wam przy najbliższej okazji .
No jak jak tu się nie uśmiechnąć ? Mnie już wesoło było jak Pana Paczkonosza zobaczyłam , a co dopiero , gdy odebrałam swoje skarbenki w ręce własne :-)
A i chcę Wam się pochwalić moim mężem . W niedzielę wziął udział w Bytomskim Półmaratonie . Biegł po raz pierwszy , po rocznych przygotowaniach . Jestem z Niego bardzo , bardzo dumna . Pokonał 21 km ! Podziwiam Go za to ,że nie ważne czy pada ,czy świeci słońce , czy mróz i śnieg - wstaje o 6 i idzie w świat :-) I jest z tym szczęśliwy . Toteż dumnie dopingowałyśmy go z córką podczas całego maratonu . I nie ważne ,w jakim czasie przebiegł , ważne ,że dotarł do mety . Pokonał swoje słabości , zmęczenie , skurcze i z uśmiechem na twarzy zakończył bieg :-)
A i chcę Wam się pochwalić moim mężem . W niedzielę wziął udział w Bytomskim Półmaratonie . Biegł po raz pierwszy , po rocznych przygotowaniach . Jestem z Niego bardzo , bardzo dumna . Pokonał 21 km ! Podziwiam Go za to ,że nie ważne czy pada ,czy świeci słońce , czy mróz i śnieg - wstaje o 6 i idzie w świat :-) I jest z tym szczęśliwy . Toteż dumnie dopingowałyśmy go z córką podczas całego maratonu . I nie ważne ,w jakim czasie przebiegł , ważne ,że dotarł do mety . Pokonał swoje słabości , zmęczenie , skurcze i z uśmiechem na twarzy zakończył bieg :-)
Ogromne gratulacje dla męża. Ciekawe co kupiłaś u Ewy. Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńJA też czekam na paczkę od Ewy,a teraz jak zobaczyłąm Twoją nie mogę się doczekać!!!Ja do biegania powróciłam po 3 latach.Kiedyś 10 km nie stanowiło dla mnie problemu,teraz...lepiej nie mówić,o dodatkowych kilogramach nie wspominając...masakra.Ale się zawzięłam,codziennie wieczorem wychodzę na godzinę i mam nadzieję,że wytrwam!!!
OdpowiedzUsuńgratulacje dla Męża, dla Ciebie - super blog podglądam skutecznie ;) a co do paczuszki do ewy z mh tez ostatnio tam robiłam zakupy i też radocha już na sam widok paczki ;))pozdrawiam serdecznie Monika
OdpowiedzUsuńgratulacje dla dzielnego Męża:) a paczki od mintyhouse rzeczywiście są piękne, coś o tym wiem;)
OdpowiedzUsuńBrawo dla Pana Męża:)))
OdpowiedzUsuńAle mnie interesuje zawartość paczki najbardziej...
To prawda ! dostawanie Mintowych paczek to 100% przyjemność:) Gratuluję mężowi wytrwałości !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
wyrazy podziwu dla Męża i wyrazy "potępienia" dla Ciebie - kto to widział by tak podkręcac atmosferę, CO TY TAM KUPIŁAŚ?! :P
OdpowiedzUsuńjuż nie mogę doczekać się Twojego kolejnego postu:)
OdpowiedzUsuńPrzesyłka ciekawa ! A u mnie jest wyróżnienie dla Ciebie więc zapraszam :)
OdpowiedzUsuń