sobota, 18 kwietnia 2015

Szaraczek i beż .. innym okiem na dywany :-)


Dywan w domu jest nie tylko ozdobą ,ale także ociepla wnętrze .. nadaje mu swojego rodzaju przytulności . Wiem o tym , bo na początku urzędowania jako pani domu dywanu nie posiadałam :-) Byłam typem minimalistycznym , więc po co mi taki tam łapacz kurzu :-) Ale jak wiadomo , kobieta zmienną jest i teraz bez tego oto dodatku nie wyobrażam sobie pokoju , łazienki , sypialni ,czy innego pomieszczenia ..
Pokazywałam Wam już kilka dywanów - raczej mniejszych robionych na szydełku ,ale ten to zupełnie inna bajka . Robione są ze sznurka bawełnianego polskiego producenta , są lekkie , można też prać je w pralce i mają bogatą barwę kolorystyczną . Wiadomo - sznurek sznurkowi nie równy , dużo czasu poświęciłam ,aby znaleźć ten idealny , który mogłabym polecić swoim klientom . Z efektów jestem zadowolona .
Szary dywan o średnicy 130 cm powędrował do Karoliny , która prowadzi bloga Villa Nostalgia . I powiem Wam ,że to był dla mnie zaszczyt tworzyć dla tej sympatycznej kobiety :-) Od dawna ją czytam i podziwiam jej cudowne wnętrze ..
Miał być prosty , taki zwyczajny  , więc jest . Szaraczek , taki niepozorny :-)

Drugi ma średnicę 100 cm i jest w odcieniu ciepłego beżu . Nazywam go dywanem serwetkowym ze względu na wzór . W poniedziałek leci do nowej właścicielki , która mam nadzieję będzie z niego tak samo zadowolona jak ja :-)

W kolejce czeka piękna fuksja i granat .. aż ręce świerzbią ,żeby się wziąć do pracy :-) Mam nadzieję ,że i je niebawem będę mogła Wam pokazać .

I tak to jest ,że szewc w dziurawych butach chodzi ;-) Mój salon czeka na swoją kolej , a i zdecydować się nie mogę jaki wzór na dywan obrać , jaki kolor .. Ściany szare , meble białe .. na jasny mocno porywać się nie będę przy moim dziecku , bo więcej by w pralce bywał niż na podłodze :-)

Marzy mi się galeria stacjonarna .. wiecie - miejsce , gdzie mogłabym to wszystko pięknie wyeksponować , gdzie można by było przyjść , napić się kawy ,czy herbaty , a przy okazji dokonać zakupu .. Eeech ..
..ale marzenia są po to ,aby je spełnić , prawda ? Liczę ,że kiedyś się uda ! :-) 









20 komentarzy:

  1. Ale śliczne ;) Wyglądaja jak podkładki pod kubeczki ;)
    A ten pierwszy chyba bardziej do mnie trafia ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dywany robią wrażenie! A marzenia mam całkiem podobne ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. REWELACYJNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oba:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oba piękne :) A zdradzisz co to za polski producent? Marzenia o takim miejscu mam i ja, oby Twoje się spełniły:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak ja podziwiam Twój talent... Cudowne dywaniki:)
    Napracowałaś się,to widać...
    całuski, pięknego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak zawsze jestem pod wrażeniem Twoich prac,jesteś niesamowicie uzdolniona!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe dywaniki :-) Obydwa piękne i obydwa bardzo mi się podobają :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękne!!!! Ten pierwszy baardzo mi się podoba :)
    U mnie w domu też nie ma dywanów,jedynie u córy no ale ja mam tylko dwa pokoje więc nawet nie mam gdzie ich porozkładać ;p
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne dywany!! Podobają mi się wzory i kolory, bardzo takie lubię :)
    pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo podobają mi się Twoje dywany, wiem ile to wymaga cierpliwości i zaangażowania ;) Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem pod wielkim wrażeniem, na pewno bardzo pracochłonne to wyzwanie, ale jaki efekt... obydwa są cudne, ale ten drugi skradł moje serce:)
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem pod wielkim wrażeniem, na pewno bardzo pracochłonne to wyzwanie, ale jaki efekt... obydwa są cudne, ale ten drugi skradł moje serce:)
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Rewelacyjne dywaniki do mojej sypialni byłyby w sam raz :)

    OdpowiedzUsuń
  14. very informative post for me as I am always looking for new content that can help me and my knowledge grow better.

    OdpowiedzUsuń