Zacznę może od wyróżnienia , które otrzymałam od Magdy z RóżeFiołkiIAniołki :-) - Magdzia , dziękuje .
Odnoszę się od razu do pytań :
1. Jaka jest Twoja ulubiona potrawa ?
PIEROGI RUSKIE :-)
2. Książka do której lubisz powracać ?
Hmm.. jest wiele takich książek ..
3. Jeśli byś znalazła 1 milion złotych co byś zrobiła ?
Nie myślałam nigdy o tym :-)
4. Samochód czy rower ?
Zdecydowanie samochód . Jestem leniuchem :-)
5. Ulubiony film ?
Nie mam .
6. Z jakim znanym aktorem chciałabyś zjeść kolację ?
Kolacje jadam z moim mężem hihi :-)
7. Ulubiony kolor ?
Brudny róż i szary .
8. Co myślisz o posyłaniu 6-latków do szkoły ?
Hmm.. mnie co prawda jeszcze ten temat nie dotyczy ,alee .. zerówka była w porządku . Pozwalała dziecku na oswojenie się z edukacją , resocjalizacje z innymi dziecmi w grupie . Także , nie jestem za tym ,aby 6letnie dzieciaki szły od razu do szkoły . Mają czas :-)
9 . Wolisz dawac ,czy dostawac prezenty ?
I jedno i drugie . Lubię dawac prezenty bliskim , ważnym dla mnie osobą - wówczas przynosi mi to dużo radości , a uśmiech osoby obdarowywanej jest bezcenny . Nie lubię dawac prezentów "bo wypada" i szukac na mus . Dostawac też lubię - a kto nie ? :-) To przecież takie miłe !
10. Nosisz biżuterię ? Jeśli tak to jaką ?
Tak , noszę . Lubię złoto .
11. Czy uprawiasz jakiś sport ?
Jestem typem kanapowca :-)
Kochane , dziękuje Wam za gratulacje pod adresem mojego M . :-)
A teraz czas na odpakowanie paczuszki z ostatniego posta :-)
Oto i ona - moja wymarzona waga . Zawsze ją chciałam i zawsze było "coś" i "innym razem" ,az u Ewy nadarzyła się okazja i już nie było wymówki :-) Baa , nawet mąż co jakiś czas mi mówi " Fajną mamy tą wagę ,co ? " Hihi . Do tego jeszcze miseczka z dziubkiem ..ale o niej innym razem :-)
Dostałam jeszcze dwa piękne kosze :-) , ale o nich będzie innym razem .
No właśnie .. ostatnio sporo paczek , paczuszek przewinęło się przez mój dom , z różnych sklepów internetowych i wniosek mam taki ,że coraz wieksza ilośc sprzedawców przykłada się do ich zapakowania . Ja osobiście ponowię swoje zamówienia w tych miejscach , gdzie przyjemnością było patrzenie i rozpakowywanie przesyłek . Sznureczki , kokardeczki i klamerki , karteczki , ładnie zapakowany rachunek - to wszystko ma wpływ . Nie tylko sama zawartośc . I właśnie do takich sklepików będę powracała chętnie :-)
Jesiennie robi się już u Was na blogach widzę :-) I fajnie ! Chociaż pogoda pozostawia wiele do życzenia , dziś obyło się bez deszczu ! Hurra . Ciągle czekam na te suche , szeleszczące i kolorowe dni :-) Przecież do zimy nie może padac deszcze , prawda ?
Moja córka też ma radochę z Pani Jesieni . Grabi , zamiata , zbiera orzechy do koszyka i im bardziej jest brudna , tym bardziej szczęsliwa - no cóż , zatem niech ma !
Do następnego :-)
Super ta waga ja też taką chciałabym mieć,dasz jakieś namiary gdzie kupiłaś,pozdrawiam i dziękuję.Ewa.
OdpowiedzUsuńWaga jest cudowna, ja niestety byłam mniej cierpliwa i kupiłam trochę mniejszą (do 3kg) w Netto. Jest wyglądem bardzo podobna i spełnia wymogi, bo nie ważę nic ponad 1 kg ;) Jesiennie u Ciebie, uwielbiam białe dynie!
OdpowiedzUsuńnie uwierzysz, ale stawiałam na wagę, po przecenie bardzo warto było:)
OdpowiedzUsuńale ta ogromna kanka z lawendą to dopiero meega cuuuudeńko, zazdroszczę:)
Waga i ozodbna i praktyczna:-) Świetny gadżet do kuchni i miło popatrzeć:-)
OdpowiedzUsuńGratuluje udanego prezentu!!! Moja waga też cieszy i to nie tylko mnie. Twój maż też połknął bakcyla:))) Pokazuj inne zdobyte cudeńka...
OdpowiedzUsuńLubię takie retro wagi, sama mam różową. To fajna ozdoba kuchni:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
super się waga wpasowała ;)
OdpowiedzUsuńWaga pierwsza klasa! Czosnki zawsze mi się podobały. Idealne!
OdpowiedzUsuń